Dlaczego makijaż permanentny jest taki drogi?

Dlaczego makijaż permanentny jest taki drogi? Dlaczego ceny makijażu permanentnego w Lublinie różnią się od cen w Warszawie czy Szczecinie? Co się zazwyczaj składa na cenę makijażu permanentnego? Czy warto robić sobie makijaż permanentny? O tym dzisiejszy wpis. Zapraszam!

Dziś taki wpis bardziej o pieniądzach, ale piszę go po to żeby rozwiać wiele wątpliwości.

Makijaż permanentny to zabieg luksusowy. Kosztuje swoje i w związku z tym nie każdego będzie na niego stać. Są jednak takie kobiety, które tak bardzo chcą mieć wykonany ten zabieg, że są w stanie odłożyć, uzbierać pieniądze i sprawić sobie ten luksus.

Zacznę od tego, na co się składa cena końcowa zabiegu makijażu permanentnego.

1. Pierwsza najważniejsza rzecz to podatki. Nikt tego nie ominie. Dokładnie 18,69% od ceny na paragonie trafia wprost do Skarbu Państwa. Przykładowo przy cenie 1000 zł (w moim cenniku) dokładnie 186,99 zł muszę oddać w podatku.

2. Kolejnym kosztem są koszty materiałów jednorazowych oraz chemii kosmetycznej. W celu zachowania odpowiedniej higieny pracy najbardziej higieniczne są artykuły jednorazowe. Stosuje się w każdym salonie kosmetycznym.

3. Następnie maszynka, igły czy pigmenty. To temat praktycznie na kolejny wpis, ale po krótce opiszę jak to wygląda. Maszynka do wykonywania makijażu permanentnego to największy koszt inwestycji i nasze najważniejsze narzędzie pracy. Jej koszt waha się od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. W tym przypadku, za ceną idzie zazwyczaj i jakość. Dlatego jeśli linergistka zainwestowała kilkanaście tysięcy w bardzo dobrą maszynkę do makijażu permanentnego to prawdopodobnie uwzględni to w cenie zabiegu. Następnie mamy igły, którymi wykonuje się mikropigmentację. Bywa i tak, że podczas jednego zabiegu należy użyć dwie igły, tak jak i podczas zabiegu korekty. Igły to materiały jednorazowe i sterylne. Kupuje się je na sztuki. To jak są wykonane ma wpływ na ich cenę. I na koniec pigmenty do makijażu permanentnego. Na rynku możemy spotkać ogromną rozpiętość cenową pigmentów. W tym przypadku również za ceną idzie jakość.

4. Szkolenia. Ceny szkoleń dla linergistek są ogromne. W zależności od tego, kto nas szkoli, ile dni trwa szkolenie, jaki jest zakres szkolenia, możemy zapłacić za nie nawet kilkanaście tysięcy złotych. Szkolenie w każdej, nie tylko branży PMU, to podstawa. Już dawno skończyły się czasy, że szkolenie bazowe było wystarczające. I dobrze, że te czasy już minęły. Teraz każda dobra linergistka szkoli się nawet co roku. Wchodzą nowe metody, nowe trendy i nawet doświadczone linergistki chcą się doszkalać. Brawo!

5. Zarobek. W każdej usłudze jest miejsce na zarobek, z którego żyjemy i utrzymujemy nasze rodziny. Tutaj nie będę się rozwodzić.

Myślę, że u każdej z linergistek inaczej rozkłada się podział składowych ceny. To normalne, bo pracujemy nieco inaczej, na innych pigmentach czy maszynkach, a wciąż zabieg pozostaje wykonany zgodnie ze sztuką.

Dlaczego więc ceny makijażu permanentnego aż tak się różnią w danym mieście czy nawet między miastami. Wszystko zależy w głównej mierze od doświadczenia linergistek. Wieloletnie doświadczenie na pewno podnosi koszt usługi – jak w wielu przypadkach. Na cenę w danym mieście może też wpływać lokalizacja salonu – przykładowo makijaż permanentny może być droższy, jeżeli salon mieści się w prestiżowym miejscu w mieście, jest urządzony na najwyższym poziomie czy nawet to, że w salonie są zatrudnieni inni ludzie (np. recepcjonistka). Ceny najmu lub zakupu różnią się między miastami, dlatego też zabieg wykonany w salonie usytułowanym w centrum Warszawy może być droższy niż w salonie w Lublinie w domu linergistki, która przekształciła jeden pokój na salon kosmetyczny. Absolutnie nie oceniam jakości wykonywania usługi w tych dwóch przypadkach. Chodzi mi tylko o to, skąd te różnice w cenie.

Ceny makijażu permanentnego są wysokie, a jeśli są niskie, to warto się zastanowić, czy zabieg zostanie wykonany przez wysoko wykwalifikowaną linergistkę, zgodnie z zasadami higieny czy też przy użyciu bardzo dobrych pigmentów. Czasem warto chwilę odczekać i dozbierać pieniądze, tak by Twój makijaż permanentny wykonała dokładnie ta linergistka, którą sobie wymarzyłaś i której prace Ci się podobają.